Gliniarz centrum handlowego zatrzymuje złodziejkę, Jadę Kai, którą uznał za bardzo atrakcyjną. Kiedy jest zakuta w kajdanki, jej piękno i zmysłowość stymulują nielegalne przyciąganie. Ta scena jest pełna prawa i pożądania, więc te dwie koncepcje są tutaj raczej mgliste.