Po długim i stresującym dniu w pracy, wróciłem do domu zastałem czekającą na mnie kochaną partnerkę, ubraną jak figlarna kotka.Widok jej w tym uroczym kostiumie wystarczył, by rozpalić we mnie iskrę pożądania.Nie mogłem oprzeć się pokusie jej kociego ponętności i myśli o eksplorowaniu naszych pragnień w nowym świetle.Zbliżyłem się do niej, rękoma wodząc po miękkim materiale jej kostiumu, czując dreszcz podniecenia przechodzący przeze mnie.Pochyliła się, prezentując mi się w kuszącej z tyłu pozycji, tęskniąc za moim dotykiem.Nie mogłem się oprzeć jej nieodpartemu ponętowi i wziąłem ją tam i wtedy, naszą pasję pochłaniającą nas oboje.Widząc ją w tej pozycji, jej ogonek wkręcający się figowo, gdy brałem ją od tyłu, był widokiem do oglądania.Był pełen dzikiej, ujeżdżanej, surowej i namiętnej krwi, który dodawał naszej miłości nowy wymiar - tworząc nowy wymiar.