Czym byłaby noc Halloween, zamienia się w gorącą i mokrą, a raczej pożądliwą twarz Ghostface nękającą obrażającą boo siostrę z bractwa. Jej nieustępliwa pasja do kutasa kończy się twardym pieprzeniem twarzy, gardłem i stosunkiem z ballsendingiem brudnych filmów z satysfakcjonującym wymogiem orgazmu.