Po ciężkim dniu pielęgnacji ich bujnego ogrodu, te pulchne gospodynie postanowiły oddać się gorącej lesbijnej akcji. Ich ciała były pokryte brudem i potem, ale ich pożądanie do siebie było niezaprzeczalne. Jedna z nich, krągła Latynoska z dużym tyłkiem, nie mogła oprzeć się pokusie pieszczenia koleżanek okrągłych, obfitych cycków. Dotyk rozpalił w nich obu ognistą namiętność, prowadząc do zmysłowego spotkania, które sprawiło, że oboje byli bez tchu. Ich ciała splotły się ze sobą, ich dłonie eksplorowały każdy centymetr swoich krągłości, ich usta smakowały słodycz wspólnego pożądania. To był namiętny pokaz miłości lesbijskiej, świadectwo siły natury, by zbliżać ludzi w najbardziej intymny sposób. To było tylko szybkim rompowaniem w ogrodzie; to był powolny taniet dwóch grubych kobiet, które wiedziały, czego dokładnie pragną i czego pragną.
