Byłem w szpitalu, kiedy spotkałem tę paląco gorącą pielęgniarkę, która była cała ubrana w swoją seksowną bieliznę.Była totalną laseczką z dużym tyłkiem, który tylko prosił się o ruchanie.Gdy trochę pogadaliśmy, pozwoliła mi poczuć swoją mokrą cipkę, a potem zjechała na kolana, żeby zrobić mi loda.To było jedno z najlepszych lodzików, jakie kiedykolwiek otrzymałem, a ja nie mogłem się oprzeć rżnięciu jej mocno i głęboko.Przeszliśmy do stołu, na którym stanęła na rękach i kolanach, a ja rżnąłem ją od tyłu, ciesząc się każdą chwilą tego.Kiedy w końcu doszedłem, objąłem jej tyłek swoim gorącym ładunkiem.