Wyszedłem na spacer, kiedy postanowiłem oddać się jakiejś samozadowoleniu.Niewiele wiedziałem, wścibska nauczycielka obserwowała mnie ze swojego samochodu i nie wahała się skonfrontować ze mną w tej sprawie.Na początku była widocznie zła, ale potem poddała się własnym pragnieniom i zaczęła mnie dotykać.To była dzika jazda, gdy zabrała mnie prosto tam swoim samochodem, pochylając mnie i rżnąc mocno.Było to surrealistyczne doświadczenie, mieszanka strachu i podniecenia, gdy robiła mi ręczną robotę, która przesłała mnie przez krawędź.To było dziwne spotkanie, ale takie, które pozostawiło mnie z nowo poznanym uznaniem dla seksu na świeżym powietrzu i dreszczykiem przyłapania w akcie.To był dziwny moment, którego nie zapomnę szybko, mieszanka wstydu i przyjemności, jak zostałam wzięta przez tę kobietę, która przyłapała mnie w akcji masturbacji.